Rozdział 4





Posłuchajcie sobie XD podczas czytania mojego rozdziału XD

" Keiykomi czekała na ostatni cios od strony Shizue , nagle przed oczyma ujrzała twarz Sautoshiego , który zasłonił ją swoim ciałem . " 
-Sautoshi !!!!!! - Obudziła się Kei krzycząc w sali szpitalnej , z początku się zastanawiała czemu nie ma jej na teście . Lecz po kilku minutach namysłu , przypomniała sobie całą walkę , ciosy jakie doznawała . Przegrała , miała nadzieję iż wygra , a nawet nie miała szans  . Nagle ujrzała kwiaty w wazonie , na każdej róży była karteczka , większość kwiatów była od Sautoshiego . Widocznie spała od kilku dni , była wykończona wstała i podeszła do okna , jeszcze miała problemy z chodzeniem . Okno było otwarte , a niebo bezchmurne , uwielbiała spoglądać na księżyc oraz gwiazdy . Były takie śliczne , zaciekawił ją fakt czy Michi i Kane wygrały . Nagle za sobą poczuła czyiś oddech , przełknęła głośno ślinę . 
- Keiykomi-chan ???? - odrzekł mężczyzna , Kei drgnęła gdyż nigdy nie słyszała tego głosu .
- Z kąt znasz moje imię ? 
- Twoje imię jest na ustach wszystkich we wiosce ........ Każdy mówi o twojej porażce , a mogłaś wygrać . - Odwróciła się i ujrzała mężczyznę w czarnym płaszczu w czerwone chmury . Spojrzała na jego oczy , posiadał sharingan . Wiedziała ze oprócz Michi , Saske i Kakashiego , sharingan ma również Itachi . To był starszy brat jej przyjaciółki , drżała . 
- T....to moja sprawa..... wygram za rok ....
- Albo dołączysz do Akatsuki i tam zyskasz o wiele więcej mocy niż teraz  ......
- Jak ty i te twoje całe Akatsuki chciało by kogoś takiego jak ja ?
- Nie wiem co widzi w tobie lider , ale chce abyś dołączyła ...... , a jeżeli coś on chce to dostaje ....
- A jeżeli powiem , że nie ......?
- To posłuchasz sobie jak każdy drwi z twojej przegranej ....... może i mówić ci będą , że jest im przykro , ale czy tym wiesz co sądzą naprawdę ? Tylko drwią z twoich umiejętności ......Daje cztery dni ....Jak się zgadzasz to przybądź do Doliny końca .  - Znikł , a Kei przez kilka minut stała bez ruchu  . Westchnęła i usiadła na łóżku , cały czas myślała o spotkaniu Uchihy . Nie wiedziała co ma zrobić , położyła się do łużka czekając na ranek , nie mogła zasnąć ciągle powtarzała sobie że jest słaba . Gdy w drzwiach ujrzała Michiko , wkurzyła się , lecz nie można było tego dostrzec u niej . Michi przyniosła ze sobą kosz z owocami , cieszyła się gdyż zdała , walczyła z dziewczynom o granatowych włosach , jej kekkei genkai było niesamowite , lecz i tak Michi dała sobie z nią rade . Odwiedzała też Sautoshiego , gdyż przegrał z Hakate , był załamany z powodu przegranej , ale cieszył się że może odwiedzać Keiykomi w szpitalu . Kane go często odwiedzała wraz z Hakate , który traktował go jak przyjaciela mimo iż walczą o względy Kei . Wracając do Michi , usiadła na krześle obok łóżka przyjaciółki . 
-Przyniosłam ci owoce - odpowiedziała jej tylko cisza - pewnie zgłodniałaś co nie ? - cisza - Ja i Kanea wygrałyśmy , wiesz ? Przyjdziesz nam dopingować za cztery tygodnie ?  Mam walczyć niestety z Kaneą , ale nie przejmujemy się tym , wygra najlepsza ...... - nadal odpowiadała jej cisza - Kei , coś jest nie tak ? Czemu ciągle milczysz ......
- Bo irytuje mnie twoja obecność ......
-To że przegrałaś nie znaczy że masz się zachowywać jak jakaś rozpieszczona gówniara !!!!!!
-Nie jestem rozpuszczoną gówniarom !!!!!!!!!!!!!!!
- To byś tak się nie zachowywała !!!!!!!!!!!!!!!!
- Skoro tak się podniecasz tym pieprzonym testem to pokaż na co ciebie stać !!!!!!!!!!!! 
-A z miłą chęcią !!!!!!! - Mich złapała Kei za dłoń i ciągnęła w stronę dachu szpitala , po drodze spotkały Kane ,  która poszła za nimi . Chciała uspokoić dziewczyny , nie chciała aby kłóciły się . Na dachu szpitala Michi i Kei popychały siebie i wyzywały , krzycząc na siebie . Kane nie wiedziała co zrobić , starała się je uspokoić , lecz wystraszyła się gdy dziewczyny w dłoni formowały dziwne techniki . Michiko już zdołała się nauczyć od swojej sensei technikę błyskawicy , którą zwą chidori . Juri dysponowała technikami paraliżu , wiec nauczyła Kei , początkowej formy owej techniki . Lecz Kei formując jutsu paraliżu , tworzyła każde stadium techniki po kolei , aż uformowała ostatnią  formę owego jutsu . Wszystko działo się tak szybko , Kane biegła , aby powstrzymać dziewczynki . Gdy techniki miały się zderzyć , Juri pojawiła się i złapała za dłonie dziewczynek sterując techniki na dwa ogromne zbiorniki z wodą .  Michiko wbiła swoją dłoń w zbiornik , tworząc w nim dziurę ,  a Keiykomi zbiornik wybuchł . Niestety Kei nie zaprezentowała swojego jutsu na teście gdyż za bardzo była pewna siebie . Michi spoglądała na Kei złowrogo  Kane widziała jak każda z dziewczynek odchodzi w stoją stronę . Keiykomi do łóżka szpitalnego , a Michi zeskoczyła z dachu idąc w swoją stronę . Kane postanowiła podjąć jakieś środki , zeszła na dół do Kei , spotkała lekarza , porozmawiała z nim prosząc o szybsze wypuszczenie Kei  . Udało jej się , poszła do Pokoju Kei . 
- Idziemy - odrzekła do Kei . 
-Gdzie ?
-Zobaczysz - wyszły na zewnątrz , szły do Michi , niestety jej nie było , wisiała karteczka z informacją iż jest kawałek za Konohą nad wodospadem . Michi ucieszyła się widząc Kane , lecz spoważniała widząc Kei . 
Michiko i Keiykomi podeszły do siebie i spoglądały złowrogo . 
- No dziewczyny !!!!! Dajcie spokój i chcę abyście się godziły - Pchnęła Keiykomi , która wpadła na michi , całując ją . Obie spoglądały na siebie zszokowane , a Kane szczęka opadła widząc tą akcje .
- eeeeee....eeeeee.... nie o to dziewczyny mi chodziło - Obie się odsunęły od siebie się odsunęły , ode spoglądały się na siebie , nagle Michi zaśmiała się . Cóż była tak zszokowana iż sama już nie wiedziała co poczynić , oczywiście że dziewczyny nie interesowały nią . Chciała poklepać Kei po ramieniu , gdy nagle dostrzegła iż nie ma jej w pobliżu . Zobaczyła odchodzącą w oddali Hayashi . Kane podeszła do Michiko , poklepała ją po ramieniu . 
-Nie musisz nic mówić ....... Wiem zmieniła się , aż tak nagle .
********************************************************************************
Koniec kolejnego rozdziału ^^ co wy na to , a to spowodowało tylko głupie spotkanie Itasia XD 
Jak myślicie co może być dalej ? 
hehe obrazeczki XD
Itachi z Kei XD
Kei w szpitalu 
Keiykomi rozmyślająca 
 Kłótnia
WTF!!!!!! O.o
Te miny mnie powalają XD
Szok Kane XD

1 komentarz:

  1. OMG!!!!!! A więc tak to będzie... Ale fajnie!!! Faktycznie, miny Kei, Michi i Kane zwalają z nóg O.O Wiesz, z nudów założyłam już tego nowego bloga, a oto adresik XXD:
    ayanamikawaii-story-life.blogspot.com
    Póki co jest tylko wstęp, a prolog ukaże się w poniedziałek albo wtorek ^ ^ Gdzie mam cię informować o NN? Tutaj czy na keiykomiloves?
    Aha, sprawdź skrzynkę pocztową, wysłałam ci wiadomość.
    Pa!!!

    OdpowiedzUsuń